Na 2016 rok zaplanowany jest demontaż starego torowiska tramwajowego na ul. Daszyńskiego. To efekt „zmiany klimatu” wokół problemu i wypracowanego w ubiegłym roku porozumienia między urzędnikami a właścicielem torowiska – spółką Tramwaje Śląskie S.A..
? Jeśli to nie my zdecydowaliśmy o wycofaniu się z komunikacji tramwajowej, to dlaczego mamy ponosić koszty demontażu szyn ? mówili przez lata przedstawiciele firmy.
W ubiegłym roku nastąpił przełom, w wyniku którego tramwajowa spółka zobowiązała się do rozbierania i wywózki infrastruktury torowej w trakcie trwania miejskich remontów. Tak właśnie będzie na ul. Daszyńskiego. Koszt demontażu (prowadzony przy okazji prac wodociągowych) pokryją Tramwaje Śląskie, a następnie Zarząd Dróg Miejskich wyremontuje jezdnię. Stworzenie nowej nawierzchni będzie kosztowało 1,2 mln zł i zostanie sfinansowane z miejskiego portfela.
? Torowisko zostanie usunięte na odcinku od ronda u zbiegu ul. Daszyńskiego-Mickiewicza-Kozłowskiej-Sowińskiego, w kierunku dawnej pętli tramwajowej, oraz od ronda do ul. Styczyńskiego ? mówi Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik ZDM.
– Kierowcy będą musieli się liczyć z utrudnieniami, ale ulica nie zostanie zamknięta. Prace będą realizowane w ramach bieżących remontów. Harmonogram oraz szczegóły dotyczące objazdów i utrudnień dla kierowców, nie są jeszcze znane – informuje Urząd Miejski w Gliwicach.
Planowana rozbiórka jest jedną z pierwszych, przeprowadzanych na tak dużą skalę od czasu likwidacji linii tramwajowej w mieście. W ciągu ostatnich sześciu lat zdemontowano niecałe dwa kilometry torów. Warto jednak zauważyć, że akurat na Daszyńskiego stare torowisko jest w relatywnie dobrym stanie. O pilną reakcję wołają choćby fragmenty ulic Zwycięstwa i Jagiellońskiej. Jak się dowiedzieliśmy w ZDM, w przypadku tej ostatniej, przygotowywana jest obecnie koncepcja remontu jednego ze skrzyżowań, która jednocześnie obejmie remont jezdni na Jagiellońskiej.
W „potramwajowej” historii torowiska, pierwsza rozbiórka objęła szyny na ul. Wieczorka w 2010 roku. Następnie zlikwidowano tory na wiadukcie w ciągu ul. Zabrskiej, na ul. Dolnych Wałów, oraz na skrzyżowaniu Zwycięstwa-Wyszyńskiego i w jego rejonie. Ostatnio rozbiórka objęła teren budowanego ronda u zbiegu Daszyńskiego, Mickiewicza, Sowińskiego i Kozłowskiej. Najbardziej znaczący, a zarazem ostatecznie przekreślający wskrzeszenie linii tramwajowej na dawnej trasie, był demontaż torów pętli tramwajowej na Wójtowej Wsi oraz budowa w jej miejscu nowego dyskontu spożywczego.
Michał Szewczyk
