Traktory, a nawet ciężarówki na kładce dla pieszych i rowerzystów. „Bariery i słupki wylądowały w rowie”

W ostatnim czasie ZDM zablokował betonowymi blokami wjazd aut na drewnianą kładkę dla pieszych i rowerów. Stało się to jednak po wielomiesięcznych staraniach mieszkańców dzielnicy Czechowice. Wcześniej oznakowanie było niszczone, a po niezbyt solidnym mostku przejeżdżały nawet ciężarówki i ciągniki rolnicze.

 
Można odnieść wrażenie, że drogowcom niezbyt spieszyło się do załatwienia tej konkretnej sprawy….

Prawie roku potrzebował Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach na zablokowanie przejazdu samochodów przez kładkę rowerową w ciągu ulicy Ziemięcickiej, za jeziorem – informuje Stowarzyszenie Rozwoju Czechowic we wpisie na stronie Czechowicer (FB).

Profil prowadzi Andrzej Szelka, który w obszernej relacji opisał, jak wyglądały starania o zabezpieczenie wspomnianej kładki przez niszczeniem jej przez kierujących. Sprawa wydaje się prosta, a trwa już od wielu miesięcy.

Będzie nowy wiadukt w ciągu ulicy Ziemięcickiej

Pod koniec 2021 roku rozpoczęto realizację inwestycji polegającej na budowie nowego wiaduktu w Czechowicach. Po kilku dekadach dwie części ulicy Ziemięcickiej zyskają połączenie dostępne także dla osób zmotoryzowanych. Prace wykonuje wyłoniony w przetargu PRUiM. Aktualnie są one dosyć mocno zaawansowane, a ich finał, według wcześniejszych zapowiedzi ZDM, ma nastąpić jesienią br.

Jednak jeszcze w ubiegłym roku, gdy przedsięwzięcie dopiero startowało, pojawił się problem przejeżdżania samochodów po położonej kilkaset metrów dalej, nieprzystosowanej do tego drewnianej kładce nad torami kolejowymi, którą miał odbywać się wyłącznie ruch pieszy i rowerowy. Stowarzyszenie poinformowało o tym Zarząd Dróg Miejskich.

Stowarzyszenie zwróciło wówczas uwagę, że trasa ta jest niebezpieczna ze względu między innymi na ruch aut po mostku rowerowym i związaną z tym dewastację drewnianej nawierzchni – relacjonuje Andrzej Szelka. ZDM nie zareagował od razu, więc mieszkańcy wysłali ponaglenie.

Po 19 dniach nadeszła odpowiedź, że ZDM naprawi mostek „możliwie najszybciej”. Faktycznie, odstające deski nawierzchni zostały umocowane. Nadal jednak ruch samochodowy odbywał się po naprawionym mostku bez przeszkód – kontynuuje prezes stowarzyszenia.

7 lipca nareszcie zamontowano metalowe bariery zagradzające samochodom wjazd na kładkę. Już następnego dnia zostały one usunięte, a kolejnej nocy wycięto słupki, do których były przymocowane.

Bariery i słupki wylądowały w przydrożnym rowie, podobnie jak znaki drogowe, które od dawna już leżały przy torach pod mostkiem. ZDM, powiadomiony o tym niezwłocznie, „już” po miesiącu odpisał, że problem dewastacji jest mu znany i że zdecydowano o postawieniu barier betonowych. Potrzebne na to było kolejnych 7 tygodni – kontynuuje Szelka.

Znacznie szybsza była policja – prezes Stowarzyszenia został już 11 lipca przesłuchany w związku ze zgłoszeniem dewastacji barier na kładce, ale to do ZDM należało złożenie wniosku o ściganie sprawców. Jak ustaliliśmy w korespondencji z rzeczniczką ZDM, zgłoszenie sprawy organom ścigania jest dopiero planowane.

Betonowe bariery zagrodziły wjazd na kładkę rowerową dopiero w ubiegłym tygodniu

Gdy w miejscu ich posadowienia napotykamy przejeżdżającego po kładce mieszkańca, wyraża on nadzieję, że zostaną przymocowane do podłoża na stałe. Obawia się, że ktoś usunie te przeszkody przy użyciu ciągnika rolniczego – takie pomysły pojawiły się wcześniej w internetowych komentarzach. Na razie, po 5 dniach od ustawienia barier, te wciąż znajdują się na swoim miejscu.

Na obu końcach kładki ustawiono ponownie znaki zakazu ruchu za wyjątkiem rowerów. Znaki są nowe, a stare leżą nadal pod mostem. Miłe jest to dbanie ZDM o finanse złomiarzy, szkoda tylko, że odbywa się to kosztem budżetu miasta – informuje Szelka.

Ponieważ przez ponad rok samochody jeździły po nieprzystosowanym do takiego ruchu moście, mieszkańcy Czechowic zastanawiają się, jak wpłynęło to na jego konstrukcję i czy poruszanie się po mostku jest bezpieczne. Bo – jak wskazują, nawierzchnia uległa degradacji i wymaga remontu.

Stan techniczny obiektu jest pod kontrolą, pozwala na przemieszczanie się pieszych i rowerzystów. Obiekt na bieżąco jest przeglądany przez specjalistów – zapewniła nas rzeczniczka ZDM Gliwice, Jadwiga Jagiełło-Stiborska.

(żms)
fot. 24gliwice.pl/ŁG, A. Szelka/Czechowicer (FB)