Choć rozpoczęły się wakacje, gliwiczanie prawie przez cały lipiec nie będą mogli korzystać z uroków gliwickiej Palmiarni.
W budynku prowadzone są prace modernizacyjne. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, obiekt otworzy swoje podwoje 26 lipca.
Najpoważniejsza zmiana będzie dotyczyć tego co z pozoru niewidoczne – remontu instalacji centralnego ogrzewania.
Ze względu na specyfikę miejsca, to wyjątkowo istotny element placówki.
– Statystycznie, w ciągu roku mamy tylko 18 dni kiedy nie ogrzewamy w ten sposób obiektu – mówi Marek Bytnar, kierownik Palmiarni w Gliwicach.
Dlatego na modernizację instalacji zdecydowano się w teoretycznie najcieplejszym okresie roku. Kolejne zmiany będą już bardziej zauważalne dla zwiedzających. To m.in. renowacja elementów drewnianych: mostków, pergoli, schodów, podestów, uszczelnienie i konserwacja oczka wodnego w pawilonie tropiku oraz prace remontowe i konserwatorskie związane z wymianą szyb na antresoli i przesadzaniem większych roślin.
– Malowanie sal oraz wymiana szyb zostaną wykonane na zlecenie za kwotę 22,5 tys. zł. Natomiast reszta prac będzie wykonana przez jednostkę remontową MZUK – informuje Iwona Kokowicz z Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych.
Wyjątkowa popularność pawilonu akwarystycznego sprawiła, że i to miejsce potrzebuje małego odświeżenia. Sala wystawiennicza zostanie ponownie pomalowana, a zmianie ulegnie też ekspozycja w jednym z akwariów.
(msz)