Nie tylko ciepły szalik dla drzewa, ale też kompletne, włóczkowe ubranie postanowili stworzyć członkowie Stowarzyszenia Przed Siebie.
Dzięki akcji pod hasłem ?podaj dalej włóczkę? nowych, włóczkowych kolorów nabierze drzewo, które rośnie w sąsiedztwie gliwickiego hospicjum.
– Zaczęło się od torebek ? tłumaczy Anna Moszyńska ze Stowarzyszenia Przed Siebie ? zainspirowaliśmy się akcją zorganizowaną na Pomorzu, która polegała na zbiórce damskich torebek i drobiazgów.
W gliwickiej akcji udało się zebrać 450 torebek, które trafiły do pensjonariuszek hospicjum, domu dla bezdomnych kobiet i samotnych matek z dziećmi, uczestniczek warsztatów terapii zajęciowej i podopiecznych środowiskowego domu samopomocy. Sukces zbiórki zachęcił do kolejnych działań i stworzenia społeczności Podaj Dalej.
– Chcemy pośredniczyć w przekazywaniu różnych przedmiotów poprzez zbiórki konkretnych rzeczy, które będziemy organizować kiedy pojawi się tka potrzeba ? wyjaśnia Anna Moszyńska.
– W Podaj Dalej chodzi o to by małym nakładem wiele osób wspólnie robiło coś wielkiego razem ?dodaje Justyna Koch, jedna z organizatorek akcji.
Nazwa stowarzyszenia zobowiązuje, więc w czasie wakacji Przed Siebie nie stało w miejscu i zorganizowało koleją zbiórkę. Tym razem postawili na włóczki, które posłużą do upiększenia miejskiej przestrzeni.
– Postanowiliśmy ozdobić jedno z drzew, które rośnie nieopodal Hospicjum im. Miłosierdzia Bożego w Gliwicach
? opowiada Justyna Koch ? dzięki temu chcemy pokazać, że na przekór powszechnym wyobrażeniom, to miejsce może kojarzyć się z kolorem, uśmiechem i życiem. Wielu mieszkańców Gliwic ciągle też nie wie, gdzie znajduje się budynek Hospicjum. Wierzymy, że to drzewo sprawi, że nie nikomu już to nie umknie. Liczymy też na to, że kolorowe drzewo pomoże zwrócić uwagę na hospicjum, zwłaszcza teraz, przed jego planowaną rozbudową i zbliżającą się kwestą pierwszo-listopadową.
Gliwiczanie i tym razem nie zawiedli i przynieśli 1848 motków włóczki. Zaangażowali się zresztą nie tylko w zbiórkę, ale również we wspólne tworzenie.
– Podczas dwóch pierwszych spotkań w zaprzyjaźnionej Galerii Melina robiliśmy na drutach i szydełkach szaliki, które następnie zszywamy tak, by stworzyły płachtę, którą owiniemy pień drzewa
? tłumaczą organizatorki. ? Przed nami jeszcze sztrykowanie szalików, którymi owiniemy gałęzie. Do pracy, połączonej z nauką podstawowych splotów, włączyło się kilkadziesiąt osób.
Chętni wciąż mogą dołączyć do tej grupy ? najbliższe spotkanie robótkowe odbędzie się w Galerii Melina (ul. Częstochowska 16) we wtorek, 20 września, o godz. 18:30.
Ubieranie drzewa przy gliwickim hospicjum we włóczkowy kubraczek ma się odbyć jeszcze we wrześniu. Wszystko zależy jednak od tego, kiedy uda się skończyć dzierganie.
Katarzyna Kowińska