Trwa zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „Szczepimy, bo myślimy”. Jednym z jego założeń jest przyznanie samorządom możliwości traktowania szczepień, jako kryterium przyjęć do publicznych żłobków i przedszkoli.
Czy po ewentualnym wprowadzeniu nowelizacji przepisów, z takiego prawa skorzysta gliwicki Magistrat?
Zgodnie z projektem rodzice ubiegający się o miejsce w publicznym żłobku lub przedszkolu dla swojego dziecka, będą musieli przedłożyć zaświadczenie o posiadaniu obowiązkowych szczepień ochronnych lub zaświadczenia potwierdzające przeciwwskazania do przeprowadzenia szczepień.
Projekt ustawy autorstwa Roberta Wagnera i Marcina Kostki wzbudza sporo emocji, tak jak i cały spór o obowiązkowe szczepienia. Tym bardziej można sądzić, że obywatelska inicjatywa zdoła zebrać wymagane 100 tysięcy podpisów i trafi pod sejmowe obrady. Na początku listopada, posłowie odrzucili inny obywatelski projekt – antyszczepionkowców, który zakładał zniesienie obowiązku szczepień ochronnych.
– To nie są żarty, ale poważna sprawa. Na tym etapie, jest jednak jeszcze za wcześnie, by mówić o stanowisku gliwickiego samorządu
– komentuje Marek Jarzębowski, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic. – Jeżeli ponad wszelką wątpliwość fachowcy uznają takie rozwiązanie za korzystne, to będziemy je respektować, ale sprawa jest delikatna – dodaje.
Zdaniem prezydenckiego rzecznika, słabym punktem takich ustaw jest brak precyzyjnych wytycznych, które stwarzają samorządom dodatkowe trudności w interpretacji przepisów.
– Takie przepisy muszą być jasno sformułowane. Mamy złe doświadczenia z nieścisłymi dyspozycjami wydawanymi przez rząd. Należy mieć na uwadze, że samo wprowadzenie obowiązku deklarowania/poświadczania przez rodziców faktu zaszczepienia dzieci, bez jednoczesnego upoważnienia samorządu do kontroli dokumentacji medycznej, będzie jedynie regulacją na papierze – twierdzi Jarzębowski i zaznacza, że Gliwice nie uciekają od problemu.
– Póki co, w Gliwicach będziemy kładli nacisk na edukację rodziców prowadzoną w żłobkach i przedszkolach. Specjaliści będą mogli wyjaśniać i odpowiadać na pytania rodziców – podsumowuje.
W akcję zbierania podpisów pod projektem „Szczepimy bo myślimy” zaangażowały się izby lekarskie na terenie całego kraju. Najbliżej Gliwic podpis można złożyć w Śląskiej Izbie Lekarskiej w Katowicach (ul. Grażyńskiego 49a) lub drogą internetową.
(msz)