Tym razem ochroniarze nie interweniowali. Kilkadziesiąt osób naraz robiło zdjęcia na dworcu

Czy można fotografować na dworcu? Gdy kilka dni temu fotoreporter Nowin Gliwickich robił tam zdjęcia, interweniowała ochrona, która na dodatek kazała mu… usunąć pliki z pamięci aparatu.

Kuriozalne obostrzenia wywołały zrozumiały sprzeciw, którego finał nastąpił w sobotę, podczas „fotograficznej siekierezady”, zorganizowanej akcji wspólnego fotografowania dworca. Bez pozwolenia i bez zgody pilnujących obiektu ochroniarzy.

Na miejscu pojawiło się w sumie kilkadziesiąt osób z aparatami. Inaczej niż jeszcze kilkanaście dni temu, ochroniarze całkowicie ignorowali ludzi robiących zdjęcia. Zapytani o to, czy zakaz zniesiono, nie potrafili jednak odpowiedzieć, odsyłając do rzecznika prasowego (na filmie w ok. 11’30”)

[fbvideo link=”https://www.facebook.com/NowinyGliwickie/videos/1264782986913685/” width=”350″ height=”” onlyvideo=”1″]

Fot. K.Łopuszyńska, G.Galant (Studio Apalat)