Fala upałów w mieście to zjawisko występujące w każdym okresie wakacyjnym.
Wydawać by się więc mogło, że wiemy, jak sobie z nim radzić. Tak jednak nie jest – podczas czwartkowego dyżuru, w szpitalu przy ul. Radiowej w Gliwicach przyjęto sporo osób. Kilka z nich trzeba było hospitalizować.
Na upały narażone są przede wszystkim osoby starsze oraz dzieci. Część seniorów przecenia możliwości swojego organizmu, co może mieć poważne konsekwencje. O to, jak uniknąć udaru słonecznego oraz odwodnienia, spytaliśmy ordynatora oddziału wewnętrznego ze szpitala przy ulicy Radiowej w Gliwicach.
– Najważniejsze jest, by nie nadużywać pobytu w słońcu. Nawet jeśli jesteśmy w pobliżu wody, to przy tak wysokich temperaturach może dojść nie tylko do oparzeń, ale przede wszystkim do odwodnienia i utraty elektrolitów – tłumaczy dr Adam Wędrychowicz.
Co w takim razie najlepiej pić podczas upałów?
– Przede wszystkim dużo wody – w takie upały nawet od 3 do 3,5 litra dziennie. Niewskazane są napoje gazowane i wysokosłodzone. Lepiej już napić się czegoś słonego np. sok warzywny. Oczywiście absolutnie nie powinniśmy spożywać alkoholu. Jeśli chodzi o posiłki, to wskazana jest lekka dieta, bogata w jarzyny oraz owoce – dodaje dr Wędrychowicz, ordynator oddziału wewnętrznego.
Warto pamiętać o umiejętnym dawkowaniu czasu spędzonego na kąpieliskach. Specjaliści radzą, by nie opalać się zbyt długo, a nad wodę lepiej wybrać się po południu, około godz. 17.00.
Najlepiej unikać kąpieli słonecznych w godzinach największego nasilenia promieniowania – od godz. 12 do 15.
– Opalanie ma coraz więcej krytyków, trzeba o tym mówić jak najczęściej. Notujemy coraz więcej przypadków wystąpień bardzo złośliwych nowotworów skóry. Nie chodzi tu tylko o naturalne słońce, groźne jest także solarium – ostrzega dr Adam Wędrychowicz.