Orkan “Grzegorz” przeszedł przez Polskę, najmocniej wiało w nocy z soboty na niedzielę. W Gliwicach na szczęście straty nie są tak duże jak w innych miastach.
Nie było ofiar śmiertelnych, nikt nie został ranny. W związku z porywistymi wiatrami gliwiccy strażacy interweniowali w terenie ponad 70 razy, z czego 58 razy w samych tylko Gliwicach.
Wśród powodów wyjazdów strażaków dominowały powalone drzewa bądź ich części, które runęły m.in. w rejonie ulicy Konarskiego, Zygmuntowskiej. Zdarzyły się również przypadki uszkodzenia samochodów, tarasowania przejścia bądź przejazdu, zerwania rynien, a w jednym z niezamieszkałych budynków zawaliła się ściana.
Wszystkie skutki wichur były na bieżąco usuwane przez strażaków.
(żms)/UM/Rada Osiedla Łabędy
fot. Nasze Łabędy – strona Rady Osiedla Łabędy