Za bilet w autobusach zapłacimy kartą płatniczą. „Chcemy, żeby to był standard w naszej komunikacji”

Foto: Metropolia GZM/Witold Trólka

Na początek w Tychach i okolicach, a docelowo we wszystkich autobusach, trolejbusach i tramwajach ZTM. Możliwość płacenia za bilet kartą zbliżeniową ma być standardem w komunikacji miejskiej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, również w Gliwicach.

Brak gotówki w portfelu albo karty ŚKUP już nie będzie przeszkodą do tego, by skorzystać z komunikacji miejskiej. Możliwość płatności zbliżeniową kartą płatniczą w autobusach i trolejbusach właśnie została uruchomiona w Tychach i okolicznych gminach.

– Płatność kartą zbliżeniową to w dzisiejszych czasach standard i ogromne ułatwienie dla osób, które nie noszą przy sobie gotówki, a praktycznie wszystkie transakcje dokonują za jej pomocą. Teraz będzie to możliwie w tyskich autobusach i trolejbusach – mówi Jacek Brzezinka, członek zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, w którym odpowiada za rozwój systemów informatycznych.

W środę (5 lutego) w Tychach zaprezentowana została możliwość płatności kartą zbliżeniową. Funkcja ta działa już we wszystkich pojazdach i wieńczy proces uruchomiania nowych kasowników na terenie gmin dawnego porozumienia tyskiego.

Najpierw Tychy, potem cała Metropolia

Docelowo ta możliwość ma pojawić się w pozostałych autobusach i tramwajach Zarządu Transportu Metropolitalnego.

– Chcemy, żeby to był standard w naszej komunikacji, dlatego pracujemy nad tym rozwiązaniem w związku z planowaną i globalną modernizacją systemu ŚKUP. W pierwszej połowie tego roku chcemy ogłosić przetarg na jego modyfikację – zaznacza Brzezinka.

Zapłaciłem, ale… gdzie jest bilet?

Zakup biletu za pomocą karty płatniczej jest bardzo prosty. Wystarczy, że z ekranu głównego kasownika wybierzemy: rodzaj biletu (strefowo-czasowy lub w taryfie odległościowej), normalny czy ulgowy, liczbę biletów. Na koniec przykładamy kartę we wskazane miejsce. Sygnał dźwiękowy i informacja na wyświetlaczu potwierdzą, że transakcja zakończyła się sukcesem, a my mamy przy sobie ważny bilet.

Foto: Metropolia GZM/Witold Trólka

– Kupując bilet za pomocą karty płatniczej wszystko odbywa się elektronicznie. Kasownik nie wydrukuje nam potwierdzenia płatności ani biletu. Podczas kontroli wystarczy okazać kartę, za pomocą której bilet kupiliśmy – wyjaśnia Grzegorz Stępień, zastępca dyrektora Departamentu Informatyki w GZM.

Czy kasownik i kontroler zobaczą numer karty?

Ani kontroler, ani kasownik nie widzi informacji dotyczących numeru naszej karty oraz uwierzytelniającego numeru weryfikacyjnego, który na niej się znajduje.

– Nowy sposób płatności w tyskich autobusach zrealizowaliśmy w standardzie MTT, czyli międzynarodowym standardzie płatności zbliżeniowych w transporcie publicznym. To pierwszy taki projekt w Polsce – mówi Paweł Barnaś, Dyrektor Pionu Smart City w Asseco Data Systems, wykonawcy rozszerzenia systemu ŚKUP.

– Po zbliżeniu karty płatniczej do czytnika transakcja jest identyfikowana za pomocą unikalnego, zaszyfrowanego tokena. Karta staje się wtedy dowodem nabycia praw do przejazdu. W przypadku kontroli biletów wystarczy zbliżyć ją do urządzenia kontrolerskiego. Bezpieczeństwo tego rozwiązania potwierdzają m.in. certyfikaty międzynarodowych organizacji płatniczych Visa i Mastercard. Wdrożenie w Tychach doskonale pokazuje potencjał platformy usługowej ŚKUP, na której udostępniono pasażerom najbardziej zaawansowane technologicznie rozwiązanie oraz dogodne formy płatności za przejazd – wyjaśnia.

mf/metropoliagzm
Foto: Metropolia GZM/Witold Trólka