Ambitny repertuar i edukacja filmowa młodzieży, to zdaniem kapituły konkursu, główne walory gliwickiego kina.
Oprócz statuetki, kino otrzyma 15 tys. złotych.
– Nagroda Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej jest ukoronowaniem całego okresu naszej działalności – cieszy się kierownik „Amoka”, Urszula Biel, która w imieniu kina odebrała nagrodę na 38 Festiwalu Filmowym w Gdyni.
[flashvideo file=”http://www.24gliwice.pl/tv/20130918_amok.flv” /]W skład kapituły konkursowej weszli przedstawiciele świata kultury, krytycy filmowi, dziennikarze i producenci filmów.
– Zwracaliśmy uwagę przede wszystkim na otwartość kina, jego pracę z młodzieżą i seniorami, ambitny repertuar i wyrazistą osobowość stojącą na czele instytucji. Kino Amok wraz z dyrektor Urszulą Biel spełnia wszystkie te kryteria od wielu lat – informuje Anna Sienkiewicz-Rogowska z Działu Upowszechniania Kultury Filmowej i Promocji PISF.
Do nagrody instytutu, placówkę mogły zgłosić zarówno instytucje samorządowe jak i osoby prywatne.
Jak informują nas w PISF, kandydatura gliwickiego kina wyszła od strony mieszkańców miasta.
– Mam nadzieję, że podmioty, od których zależymy, będą teraz wiedziały, że można w nas inwestować. Mimo kryzysu na rynku i nagminnego „ściągania” filmów z internetu, systematycznie zwiększamy frekwencję na widowni – mówi Urszula Biel.
Nagrody PISF przyznawane były w tym roku po raz szósty. Wcześniejszymi laureatami było m.in. Kino pod Baranami w Krakowie, Kino Charlie w Łodzi i warszawskie Kino Muranów.
„Amok” niedawno wrócił po wakacyjnej przerwie. W jesiennej ramówce, oprócz najważniejszych filmów gdyńskiego festiwalu, znajdą się także znane już gliwiczanom transmisje przedstawień operowych. Nowością będzie wyświetlenie na kinowym ekranie re-transmisji spektaklu teatralnego „Audiencja” Teatru Narodowego w Londynie, z laureatką Oscara, Helen Mirren w roli głównej.
(msz)