W Gliwicach stanęły dwa totemy informacyjne. To na razie pilotaż, urządzeń może być więcej

Na skwerach Doncaster i nad DTŚ stanęły elektroniczne totemy informacyjne. To nowoczesne odpowiedniki słupów ogłoszeniowych, z których mamy dowiadywać się o wydarzeniach z życia miasta. Niemałym kosztem, bo za dwa totemy miasto zapłaciło 78 tysięcy złotych.

 
To jednak nie jest końcowa suma inwestycji. Na razie obejmuje jedynie zakup urządzeń i koszty zajęcia pasa drogowego. Nie rozliczono jeszcze np. kosztów licencji. Przedsięwzięcie realizuje Śląska Sieć Metropolitalna, miejska spółka, którą na ten cel dokapitalizowano do kwoty 114 500 złotych.

– Totemy to projekt pilotażowy, którego celem jest prezentacja w atrakcyjny i przyciągający uwagę sposób informacji o tym co dzieje się w Gliwicach

– uzasadnia zakup totemów Łukasz Oryszczak, rzecznik prasowy prezydenta Gliwic.


– Od dłuższego czasu docierają do nas głosy mieszkańców, którzy skarżą się na brak informacji o wydarzeniach kulturalnych i rozrywkowych w mieście. W czasach, w których duża część komunikacji odbywa się za pośrednictwem mediów elektronicznych i społecznościach, algorytmy tych drugich sprawiają, że dostęp do miejskich informacji może być utrudniony – dodaje rzecznik prezydenta.

Pilotaż tego rozwiązania ma dać urzędnikom odpowiedź, czy taka forma przekazu trafia do odbiorców. Najpierw na totemach pojawią się materiały informacyjne miasta, w przyszłości urządzenia mają zostać wyposażone w dodatkowe funkcje. Totemy posiadają ekrany dotykowe oraz gniazda ładowania urządzeń, takich jak smarfony czy tablety. Korzystanie z tych funkcjonalności ma zostać udostępnione w kolejnym etapie.

Jeśli taka forma komunikacji spodoba się mieszkańcom, projekt będzie kontynuowany, a w Gliwicach elektronicznych totemów pojawi się więcej.

Urzędnicy zapewniają, że taki scenariusz nie oznacza rezygnacji z tradycyjnych słupów ogłoszeniowych, które stoją w wielu punktach miasta. Różnią się formą, są bardziej dyskretne i nie podładujemy za ich pomocą smartfonów. Za to są zdecydowanie tańsze. Rynkowe ceny słupów ogłoszeniowych o podobnym rozmiarze, jak w Gliwicach kształtują się na poziomie 3500-4500 złotych. Jeden totem odpowiada więc prawie dziewięciu „starym” słupom.

Michał Szewczyk