W niedzielę czeka nas wielkie przestawianie czasomierzy.
To dobra okazja by wyregulować zegarki, również te, które są widoczne w miejscach publicznych.
W weekend pożegnamy się z czasem zimowym, a przywitamy letni, który umożliwia efektywniejsze wykorzystanie światła słonecznego. Zegarki przestawimy w nocy z soboty na niedzielę, z godziny 2:00 na 3:00.
Poruszając się w temacie czasomierzy, postanowiliśmy przygotować krótki przegląd zegarów w centrum Gliwic.
Zaczniemy od chyba najsłynniejszego zegara. Na wszystkich czterech ścianach wieży ratuszowej znajduje się tarcza. Całym mechanizmem, od wielu lat, opiekuje się pan Zygfryd Siegert.
Naszej redakcji najbardziej do gustu przypadł okazały zegar na budynku Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej przy pl. Inwalidów Wojennych.
Stosunkowo nowym, bo zaledwie kilkunastomiesięcznym, zegarem przy ul. Wieczorka opiekuje się Zarząd Dróg Miejskich. Po początkowych problemach, czasomierz wskazuje już dokładną godzinę.
A poniżej zegar na budynku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach przy ul. Wyszyńskiego. Sprawdziliśmy, opóźnienie wynosi ponad półtorej godziny! Jak widać, sądowi i tutaj się nie spieszy.
Tygodnik Obywatelski „Nowiny Gliwickie” idzie z duchem czasu – elektroniczny wyświetlacz pokazuje nie tylko godzinę, ale i temperaturę powietrza. Jedno i drugie mniej więcej odpowiada stanowi rzeczywistemu.
Kwiatowy zegar na skwerze Doncaster cierpliwie czeka na wskazówki, które powinny się pojawić wraz z kwietną „tarczą”.
Najmniej czytelny zegar przy dworcu kolejowym. Zupełnie jak rozkład jazdy pociągów. W słoneczny dzień trudno oczytać na nim godzinę.