Hala Arena Gliwice jest słabo skomunikowana z resztą miasta. O ile na imprezy organizowane wewnątrz lub obok obiektu nie zostanie uruchomiona specjalna linia S11, w dni wolne od pracy nie ma tam czym dojechać.
W niedzielę, 16 września pod halą odbył się piknik dotyczący bezpieczeństwa. Aby wziąć w nim udział należało wybrać się na dłuższy spacer lub dojechać na miejsce samochodem, ponieważ komunikacja miejska w tym rejonie w weekendy nie kursuje.
– Kolejna weekendowa impreza przy Arenie bez możliwości dojazdu komunikacją miejską, która pod halę zajeżdża tylko od poniedziałku do piątku. Stąd też frekwencja chyba poniżej spodziewanej. Jak długo jeszcze, szanowni państwo radni? – komentują Przyjaciele Komunikacji Miejskiej – Gliwice za pośrednictwem portalu facebook.com.
Sprawą zajmuje się radny Jan Pająk, który prowadzi korespondencję na temat uruchomienia kursowania linii 702 w dni wolne od pracy z Wydziałem Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych Urzędu Miasta. Autobus ten przejeżdża przez ulicę Kujawską, gdzie w rejonie Areny Gliwice zlokalizowany jest przystanek.
[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]Okazuje się, że urzędnicy zamierzają zlecić KZK GOP badanie napełnienia autobusu tej linii. Jak jednak zmierzyć obłożenie w weekendy?[/perfectpullquote]Jak poinformowała nas rzeczniczka KZK GOP, Anna Koteras, można to zrobić wykonując prognozy, przeprowadzając badania ankietowe, choć są one obarczone pewnym błędem, można także uruchomić takie połączenie na pewien okres czasu, żeby sprawdzić, czy będzie zainteresowanie.
Gliwiccy urzędnicy mają na to jednak inny pomysł. – (…) wyniki badań w dni robocze są wprost proporcjonalne do spodziewanych napełnień w weekendy i święta – dowiadujemy się z korespondencji radnego z Wydziałem Przedsięwzięć Gospodarczych i Usług Komunalnych.
(żms)