Złodziejom wystarczą najbardziej prymitywne narzędzia, takie jak wiertarka, lejek i kawałek zwykłego wężyka.
Wysokie ceny paliw sprawiają, że ich kradzież z samochodów to częsty problem.
Na miejsca zatrzymanych złodziei pojawiają się następni. Najczęściej są to młodzi ludzie, którzy dotychczas nie wchodzili w konflikt z prawem (często są to: ?chłopcy z naprzeciwka?) – informuje gliwicka policja.
Z zaparkowanych aut złodzieje spuszczają paliwo, przy okazji niszcząc zbiornik paliwa lub wyłamując zabezpieczenia zbiorników.
Łupem złodziei padają duże ilości paliwa, szczególnie dotyczy to zbiorników w samochodach ciężarowych stojących na uboczach, w nieoświetlonych miejscach.
Złodzieje grasują najczęściej nocą, używając prymitywnych narzędzi jak wiertarka ręczna, wężyk i plastikowy lejek.
Przekonał się o tym właściciel TIRa w Żernicy, któremu wczoraj skradziono 600 litrów oleju napędowego wartego 3 tysiące złotych. Do podobnych kradzieży dochodzi nawet na obszarach strzeżonych baz transportowych. Złodzieje wybierają też zbiorniki maszyn budowlanych stających zdawałoby się w bezpiecznych miejscach, dozorowanych przez stróżów.
Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 10 lat więzienia.
Policjanci apelują do osób, które w danym momencie zaobserwują coś niepokojącego np. kręcących się w rejonie parkingu młodych ludzi, o powiadamianie policji na nr 997 lub 112. Warto też zapamiętać i przekazać policjantom numery rejestracyjne samochodów, którymi przemieszczali się ?podejrzani ludzie?.
info/fot: kmp