Zaangażowanie władz Piasta Gliwice w toczącą się kampanię wyborczą jest niestety coraz bardziej widoczne. Nie ma się jednak czemu dziwić, skoro sama rada nadzorcza posłużyła tuż przed wyborami jako przechowalnia dla zastępcy Zygmunta Frankiewicza, Krystiana Tomali.
Zainstalowanie w radzie nadzorczej aktywnego we wspieraniu Adama Neumanna Tomali, musiało więc prędzej czy później skutkować wciągnięciem klubu sportowego w wir kampanii wyborczej.
Kilka dni temu z klubu „wyciekły” nie do końca sprawdzone newsy o wtargnięciu jednego z kandydatów w… maju(!) na stadion bez biletu. W innej informacji od „anonimowego pracownika” dowiadujemy się, że ktoś komuś miał załatwiać bilety na mecz, po które wysłano prezydencką limuzynę. Obydwie „ekskluzywne” informacje miały uderzyć w politycznych konkurentów Adama Neumanna, zostały umieszczone na stronach dwóch internetowych publikatorów, sowicie opłacanych w ostatnich latach przez wydział Kultury i Promocji podlegający do niedawna… uwaga… wiceprezydentowi Krystianowi Tomali.
W poniedziałek, na stronie Piasta Gliwice pojawiło się oświadczenie zarządu i rady nadzorczej, w którym władze spółki domagają się wycofania materiałów wyborczych KWW Janusza Moszyńskiego. Chodzi o „Gazetę Obywatelską”, gdzie na pierwszej stronie znalazł się krytyczny artykuł o zmianach statutu spółki i o utracie kontroli miasta nad Piastem. Krystian Tomala pojawia się w tej samej gazecie również przy okazji innych publikacji.
Artykuł ilustruje fotomontaż z widocznym, pękniętym herbem klubu. Wg władz spółki, takie wykorzystanie znaku towarowego jest niedopuszczalne. Zarząd i rada straszą komitet wyborczy podjęciem działań prawnych.
Nie zabrakło również deklaracji o apolityczności klubu, ale w to już chyba nikt nie wierzy… (mf)
Poniżej treść oświadczenia w całości.
W związku z ukazaniem się w dniu 30.12.2019 roku Gazety Obywatelskiej, której wydawcą jest Komitet Wyborczy Wyborców Janusza Moszyńskiego, wobec faktu bezprawnego wykorzystania znaku towarowego, a przede wszystkim herbu klubowego – konieczne stało się zabranie głosu przez Klub.
Gliwicki Klub Sportowy Piast SA oświadcza, iż nigdy nie wyrażał zgody na wykorzystanie herbu klubowego przez Komitet Wyborczy Wyborców Janusza Moszyńskiego w kampanii wyborczej. Jego przerobienie w sposób, którego dokonał kandydat na prezydenta, nie tylko stanowi naruszenie prawa, ale przede wszystkim jest uderzeniem w to, czym dla kibiców i sympatyków Klubu jest jego herb – najwyższa wartość.
Przełamany herb Klubu w materiale wyborczym jest policzkiem wymierzonym wobec Klubu i jego sympatyków.
Publiczna dyskusja o zmianach w statucie spółki nie może stanowić wytłumaczenia dla naruszenia prawa i znieważenia herbu klubowego, w szczególności przez osobę ubiegającą się o zaszczytne stanowisko Prezydenta Miasta Gliwice.
Wzywamy pana Janusza Moszyńskiego do wycofania materiałów wyborczych, zawierających naruszenie prawa Gliwickiego Klubu Sportowego Piast SA. Jednocześnie oświadczamy, że Klub zlecił wykonanie analiz prawnych, przedstawiających możliwości ochrony własności intelektualnej Gliwickiego Klubu Sportowego Piast SA.
W odniesieniu do osobistych wypowiedzi pana Janusza Moszyńskiego oświadczamy, że kwestia rozliczania dotacji pozostaje bez związku ze zmianami we władzach spółki. Miasto Gliwice zachowuje pełną kontrolę nad sposobem wydatkowania środków przyznanych klubowi w ramach dotacji. Środki te wydatkowane są z najwyższą ostrożnością i dbałością o interes mieszkańców.
Wyrażamy głębokie ubolewanie, że pan kandydat na prezydenta miasta usiłuje wykorzystywać w kampanii wyborczej Klub, który ze swej natury pozostaje apolityczny i stanowi dobro wspólne wszystkich kibiców i sympatyków.
Wykorzystanie herbu Klubu w kampanii politycznej traktujemy jako próbę wykorzystania w kampanii wyborczej niezwykłego wyniku sportowego, który Klub odniósł dzięki swoim piłkarzom, trenerom, pracownikom i kibicom, przy dużym zaangażowaniu właścicieli Klubu, przy czym pan Janusz Moszyński nie pasuje do żadnej z tych grup.
Zarząd i Rada Nadzorcza
Gliwickiego Klubu Sportowego Piast SA