Włamania do piwnic, kradzież sklepowa, zabór sprzętu elektronicznego z otwartego domu – policjanci odnotowali w ostatnich dniach szereg przestępstw przeciwko mieniu. W części przypadków sprawcy zostali już zatrzymani, do wykrycia pozostałych być może doprowadzi dochodzenie.
Podczas weekendu doszło m.in. do kradzieży z włamaniem do piwnic. Najpoważniejszych strat finansowych doznał mieszkaniec ul. Staromiejskiej, któremu sprawca, po wyłamaniu skobla w drzwiach, skradł elektronarzędzia o wartości około 15 tys. zł.
Na pochwałę na pewno zasługują mieszkańcu, którzy przeprowadzili obywatelskie zatrzymania. Jednym z przykładów była sobotnia sprawna akcja personelu supermarketu w Pyskowicach przy ul. Toszeckiej. Zorientowawszy się, że „klientka” kradnie, sprawnie dokonano jej ujęcia. Jak się okazało, 24-latka usiłowała wynieść bez płacenia przedmioty o wartości prawie 900 zł.
W Gliwicach, również w sobotę, świadek zatrzymał gliwiczanina, który zabrał komuś rower górski. 60-letni podejrzany został przejęty przez policjantów, odpowie za swój czyn przed sądem.
Przestrogą dla osób nieprzewidujących zagrożeń mogą być dwie kradzieże, w których wyjaśnienie zaangażowali się śledczy z I komisariatu. W czasie weekendu złodzieje skorzystali z okazji. W jednym przypadku, z niezamkniętej altanki (ul. Kozłowska), skradziono portfel z gotówką i dokumentami na szkodę 77-latka, w drugim sprawca wszedł do niezamkniętego domu przy ul. Kozielskiej i zabrał, przez nikogo niezauważony, sprzęt elektroniczny oraz fotograficzny o łącznej wartości prawie 7 tys. zł. Wśród mienia znajdowały się m.in. cenne obiektywy marki Canon.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice