Łukasz Lewiński od piątku jest nowym prezesem zarządu Piasta Gliwice. Dlaczego zdecydowano się akurat na tego kandydata? – Było to wynikiem pewnych rozmów. Pewnych koncepcji, które przedstawiałem – mówi sam zainteresowany.
Gliwiczanin, a także wierny kibic Niebiesko-Czerwonych – to kompetencje, które posiada być może kilka tysięcy osób w mieście. Kim jest więc Łukasz Lewiński, że powierzono mu kierowanie Piastem Gliwice? Nieco więcej informacji zdradzono podczas konferencji prasowej, którą zorganizowano we wtorek, 2 lipca, na stadionie przy ul. Okrzei. Z mediami spotkał się nowy prezes, a także wiceprezydent Jarosław Zięba.
Zawirowania w klubie najwyraźniej wpłynęły też na organizację konferencji, nie uniknięto bowiem wpadek. Informacja o spotkaniu dla mediów nie trafiła do co najmniej części lokalnych redakcji. Termin najpierw ogłoszono na godzinę 11:00 (we wtorek… 1 lipca), potem zmieniono na 10:30. W efekcie, np. nasi reporterzy dotarli na konferencję po jej rozpoczęciu.
Kim jest nowy prezes Piasta?
– Jestem gliwiczaninem, przez wiele lat prowadziłem w Gliwicach biznes. Prowadziłem szkołę jazdy, prowadziłem razem z żoną drukarnię, która współpracowała z klubem. Byłem też nauczycielem – pracowałem jako nauczyciel przez 11 lat w gliwickim Zespole Szkół Samochodowych – mówił Łukasz Lewiński, nowy prezes Piasta zapytany o swoje doświadczenie zawodowe. Jak przekazał, ukończył Politologię na Uniwersytecie Śląskim.
Prezes to nie jest człowiek, który ustala skład pierwszej 11. Prezes to jest osoba, która ma zarządzać gronem ekspertów, która ma budować relacje i ja tak widzę swoją rolę
– dodał Lewiński. Zaznaczał także, że obecność w Radzie Nadzorczej skarbnika miasta, Agnieszki Dylewskiej, daje gwarancję właściwego zarządzania finansami klubu.
– Mam bardzo dużą umiejętność nawiązywania relacji, łatwość nawiązywania tych relacji, a to też jest kluczowe. Zaraz pewnie padnie, że ja w PZPN-ie mało pracowałem, natomiast wczoraj widziałem się z jednym z kluczowych działaczy PZPN, który powiedział: „Spokojnie, jak potrafisz nawiązywać relacje, za chwilkę będziesz miał to wszystko pod kontrolą” także kompletnie nie mam w tym zakresie obaw, jestem przekonany, że sobie bez problemu poradzę – mówił nowy prezes Piasta Gliwice.
Podczas konferencji przekazano, że Rada Nadzorcza wybierała spośród kilku kandydatów – z mniejszym lub większym doświadczeniem w zarządzaniu klubami sportowymi.
(żms)
