„Woonerf” na ul. Siemińskiego tylko do zimy? Zapytaliśmy o to drogowców i mamy odpowiedź

Woonerf nie zostanie zdemontowany na zimę, ale możliwe są zmiany w organizacji ruchu na ul. Siemińskiego – wynika z informacji przekazanych przez Zarząd Dróg Miejskich w Gliwicach.

Pytania o przyszłość tego miejsca pojawiły się niemal od początku jego powstania. Spekulacje wzrosły na początku czerwca, kiedy miejski aktywista Petros Tovmasyan, powołując się na „dobrze poinformowane źródła”, zaalarmował na facebooku o możliwej likwidacji woonerf’u tuż po tegorocznych wyborach samorządowych.
Co na to drogowcy?

„NIE WYKLUCZAMY MODYFIKACJI”

– Woonerf nie będzie demontowany na zimę i będzie funkcjonował w przyszłym roku – deklaruje Jadwiga Stiborska, rzecznik prasowy gliwickiego ZDM. – Nie wyklucza się natomiast możliwości wprowadzenia modyfikacji w organizacji ruchu w tym miejscu – dodaje.

Drogowcy jednak nie precyzują na czym dokładnie miałaby polegać ta zmiana. W sieci niejednokrotnie pojawiały się już sugestie wprowadzenie jednokierunkowości na ul. Siemińskiego bądź zupełnego zamknięcia ulicy dla ruchu samochodów.

– Przed wprowadzeniem woonerfu, na etapie sporządzania dokumentacji projektowej, analizowane były różne koncepcje rozwiązań organizacji ruchu, które systematycznie konsultowano z Policją i firmą projektową PROjARCH. Ostateczny projekt stałej organizacji ruchu, obejmujący m.in. oznakowanie strefy zamieszkania, miejsc parkingowych czy pozostawienie istniejących słupków blokujących, uzyskał pozytywną opinię Policji – informują enigmatycznie przedstawiciele ZDM.

ZIMA WOONERFOWI NIESTRASZNA?

Plany utrzymania w sezonie zimowym na ul. Siemińskiego woonerfowych podestów i donic to zaskoczenie. Do tej pory można się było spodziewać, że cała infrastruktura zostanie zdemontowana. Stąd też na ulicy miały pozostać słupki oddzielające chodnik od jezdni. Zdaniem wielu krytyków gliwickiego rozwiązania, to właśnie one powodują dezorganizację, a samą swoją obecnością przeczą idei podwórca, czyli miejsca z bezwzględnym pierwszeństwem pieszych.

– W kwestii słupków można mieć zróżnicowane stanowiska. W naszej opinii nie jest to czynnik kluczowy decydujący o niestosowaniu się kierujących pojazdami do istniejącej organizacji ruchu

– informuje Jadwiga Stiborska. – Niestety faktyczne przyczyny obserwowanych nieprawidłowości wynikają z innych okoliczności, tj. świadomego niestosowania się do istniejącej organizacji ruchu, braku znajomości obowiązujących przepisów, bądź ich lekceważenia oraz braku czegoś nazywanego potocznie tzw. kulturą jazdy, niezwykle istotnej w miejscach współdzielonych przestrzeni takich jak m.in. woonerf – komentuje.

Drogowcy wskazują też na zalety słupków.
– Pozwalają one na minimalizację niekontrolowanego parkowania pojazdów w miejscach do tego niewyznaczonych. Ich likwidacja może spotęgować ten efekt, blokując lub znacznie ograniczając możliwość przejścia wzdłuż elewacji.

ZDM nie wyklucza natomiast możliwości usunięcia słupków w przyszłości. Wszelkie zmiany będą jednak najpierw konsultowane z gliwicką policją.
– Zbyt szybkie wdrożenie pewnych zmian, mniej lub bardziej radykalnych, może bardziej zaszkodzić, wprowadzić dodatkowy chaos niż pomóc – podkreśla Stiborska.

W okresie zimowym na woonerfie ma pozostać też większość roślin. W tym celu donice zabezpieczone zostały matą poliuretanową, styropianem i geowłókniną.

Michał Szewczyk