Od grudnia pojedziemy do Warszawy bezpośrednim ekspresem „Górnik”. Legendarne połączenie powraca po kilkuletniej przerwie spowodowanej wprowadzeniem na polskie tory Pendolino.
Zmiany nie oznaczają jednak rezygnacji z tego prestiżowego połączenia. Wręcz przeciwnie – nowy rozkład jazdy rozszerza liczbę bezpośrednich relacji z Gliwic do Warszawy.
NOWE POŁĄCZENIA DO WARSZAWY
– Pociąg TLK Kormoran będzie kursował z Wrocławia do Olsztyna przez m.in. Katowice i Warszawę, a skład EIC Górnik pojedzie z Gliwic do stolicy – informuje nas Agnieszka Serbeńska, rzecznik Prasowy PKP Intercity.
Kolejowa spółka nie udostępniła jeszcze szczegółów nowych połączeń, ale co ciekawe, w obecnym rozkładzie jazdy PKP znajduje się już „Górnik”. Taką nazwę ma skład TLK kursujący między Warszawą a Bielskiem-Białą.
– W odpowiedzi na głosy społeczne mieszkańców regionu, przewoźnik postanowił przywrócić tę nazwę dla połączenia ekspresowego, z którym wcześniej było kojarzone przez pasażerów – mówi Serbeńska. – W miejsce obecnego „Górnika” od grudnia bieżącego roku pojedzie skład IC Pilecki z Raciborza, przez Katowice, do Warszawy – dodaje.
GÓRNIK NA KOLEJOWYM ROLLERCOASTERZE
Jeszcze kilka lat temu trudno było przypuszczać, że gliwiccy pasażerowie otrzymają od PKP tak szeroki wachlarz możliwości dotarcia do stolicy. Przypomnijmy, w 2014 roku całkiem realna stała się utrata jakiejkolwiek bezpośredniej relacji Gliwice-Warszawa. Wprowadzając połączenie obsługiwane przez składy Pendolino (wówczas kursujące ze stolicy jedynie do Katowic), PKP Intercity zamierzała wycofać niektóre ekspresy, w tym „Górnika”. Ostatecznie, po licznych apelach, w tym zaangażowaniu samorządu, „Górnik” pozostał w skróconej, choć korzystnej dla gliwiczan formie – skład wyruszał nie z Wrocławia, ale właśnie z Gliwic.
Losy popularnego składu rozstrzygnęły się rok później, kiedy do Gliwic wjechało Pendolino, czyli połączenie klasy Premium. „Górnik” zniknął z Gliwic, ale nie z kolejowej mapy Polski. Jego nazwę nosił pierwotnie pociąg relacji Katowice-Łódź. O tradycję upomnieli się jeszcze kolejarze i pasjonaci zrzeszeni w inicjatywie „Chcemy GÓRNIKiem do stolicy”, którzy apelowali o nazwanie „Górnikiem” nowego Pendolino relacji Gliwice-Warszawa.
– Łączą nas wspaniałe wspomnienia i historie związane z ekspresem. Chcemy Górnika ponownie na torach. Chcemy aby nazwa ta w dalszym ciągu była wyznacznikiem istotnej cechy wyróżniającej ten pociąg spośród innych. Górnik to premium, Premium to Górnik – pisali wówczas w oświadczeniu na facebooku, nie spodziewając się zapewne, że po dwóch latach ich prośbą zostanie zrealizowana z nawiązką.
Tegoroczne zmiany PKP Intercity nie dotyczą jedynie Gliwic. Średnio w ciągu dnia do dyspozycji pasażerów ma być o 17 pociągów więcej niż w poprzednim rozkładzie jazdy.
Michał Szewczyk
fot. intercity.pl