Poniemiecka willa znika z działki przy ulicy Jasnogórskiej. W ubiegłym roku informowaliśmy o planach inwestora, który przewidywał wkomponowanie starego budynku w nowy obiekt usługowo mieszkaniowy.
W świetle zapowiedzi inwestora, widok koparki zrównującej willę z ziemią był więc zaskakujący. Zwróciliśmy się o wyjaśnienie powodów zmiany decyzji bezpośrednio do spółki Sharin Estate.
– Okazało się po analizie specjalistów, że stan techniczny budynku był na tyle zły, że odbudowanie go to mniejszy nakład inwestycyjny, niż remont starego. Nie bez znaczenia pozostają w tym wypadku kwestie związane z bezpieczeństwem użytkowania budynku – mówi Dorota Łajszczak-Gajda z Sharin Estate.
Przypomnijmy, na działce zaplanowano budowę rezydencji VIRIDI z mieszkaniami na sprzedaż o wysokim standardzie, czterema lokalami biurowymi oraz jednym lokalem usługowym. Inwestycja zakładała, że część usługowa będzie zlokalizowana w starej części obiektu, czyli w eleganckiej willi. Nowa część natomiast zostanie przeznaczona na mieszkania. – czytamy w opisie inwestycji na stronie internetowej Rezydencji Virdi.
Spółka Sharin Estate obiecuje, że wyburzona willa zostanie odtworzona według pierwotnego projektu.
Wizualizacje i zdjęcia willi w ubiegłym roku
Całość ma być gotowa w połowie 2019 roku.
(żms/mf)