Wymienią stare kioski „Ruchu”. Zobacz co je zastąpi na naszych ulicach

Odrapane zielono-żółte budki ?Ruchu? wkrótce przejdą do historii.

Stopniowo będą je zastępować estetyczne, nowoczesne punkty, a przy zakupie biletów lub prasy będziemy mogli napić się świeżo parzonej kawy.

Istniejący od 1918 roku, ?Ruch? jest jednym z największych kolporterów prasy w kraju. Spółka dostarcza prasę do ponad 26 tysięcy punktów, a dziennie obsługuje około 8 milionów klientów detalicznych ? co daje blisko 40 proc. udziału w rynku. Jednak według szacunków Izby Wydawców Prasy, w ubiegłym roku na pierwsze miejsce na rynku dostawców prasy wysunął się kielecki ?Kolporter?.

Zmiana wizerunku ma pomóc ?Ruchowi? w odzyskaniu pozycji lidera.

– Neutralna kolorystyka kiosku automatycznie eksponuje produkt, który będzie teraz aktywnie promowany. Natomiast nowe logo u góry, czyli jaskrawy napis RUCH i niebieska kropka, jest elementem, który z daleka pozwoli poznać klientowi, że ten punkt należy do sieci ?Ruchu?? zapewniają marketingowcy kolportera.

Nowe kioski pojawią się również w Gliwicach.

Kiedy? W tej chwili trudno to dokładnie przewidzieć, jednak nieoficjalnie mówi się o kilku-kilkunastu miesiącach. Docelowo wszystkie stare punkty zostaną zastąpione estetycznymi i nowoczesnymi kioskami. Zmieni się również forma kontaktu z klientem.

– Sprzedaż i ekspozycja mają charakter otwarty, częściowo samoobsługowy, a dotychczasowe małe okienko zastępuje duża witryna, która umożliwia lepszy kontakt klientów ze sprzedawcą. Bogatą ofertę tytułów prasowych oraz produktów pierwszej potrzeby uzupełniamy m.in. o świeżo parzoną kawę z ekspresu, jak również o możliwość zrealizowania wybranych usług tj. płatności masowe, czy przesyłki kurierskie ? twierdzi Maciej Karolak, dyrektor marketingu spółki.

Jak to zwykle bywa, zmiana wizerunku marki wiąże się z wydatkami.

Nowa odsłona ?Ruchu? będzie kosztować w sumie ponad 200 mln zł.

Wymiana starych kiosków pochłonie 160 milionów zł. Spółka zamierza również wdrożyć nowy, zintegrowany system informatyczny monitorujący sprzedaż. Koszt takiego systemu to 55 mln zł.

Michał Pac Pomarnacki