Kolejne znalezisko w trakcie remontu gliwickiej starówki. Tym razem na ul. Matejki odkryto średniowieczną drogę z XIV wieku.
Na miejscu pojawili się już archeolodzy, którzy przebadają to miejsce i sporządzą dokumentację. Niestety, znalezisko nie może zostać zachowane.
– Jesteśmy w początkowej fazie badań, które powinny potrwać do 3 tygodni. Odkryliśmy konstrukcje drewniane, których badanie zawsze zajmuje trochę więcej czasu – chcemy m.in. określić datę ścięcia drzewa. Konstrukcje nie są tak dobrze zachowane jak przy wcześniejszym odkryciu na ul. Plebańskiej, ale prawdopodobnie są to fragmenty drogi z XIV wieku – mówi archeolog Jacek Pierzak z biura Śląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Odkrycie nie spowoduje przerwania prac remontowych, które toczyć się będą równolegle. Archeolodzy liczą, że znajdą na ul. Matejki m.in. średniowieczne materiały ceramiczne. Po przebadaniu i odpowiednim udokumentowaniu, wykopalisko zostanie zniszczone. Koszt konserwacji dużych fragmentów drewna jest bardzo wysoki.
Archeolodzy wskazują też, że problemem jest brak odpowiedniej powierzchni magazynowej w której można by umieszczać tak duże elementy.
– Pod kątem archeologicznym, nie ma w tej chwili w województwie śląskim tak dobrze przebadanego miasta. Także w Polsce ze świecą takiego szukać. Nasza współpraca z władzami miasta przebiega wzorcowo, cieszę się, że także mieszkańcy są wyrozumiali – mówi Pierzak.
Fragmenty średniowiecznej drogi na ul. Matejki to nie pierwsze tego typu odkrycie w trakcie remontu gliwickiej starówki. W ręce archeologów trafiły m.in. fragmenty ceramiki, naczynia i stare monety, na ul. Plebańskiej odkryto fragmenty średniowiecznej drogi z drewnianym rynsztokiem, na ul. Grodowej fragmenty pieca do wypalania naczyń ceramicznych z przełomu XV i XVI wieku. Gruntownie przebadany został także gliwicki Rynek.
Według planów, remont starówki zakończy się w 2015 roku.
(msz)