Z. Frankiewicz o DTŚ: „Terminy zakończenia krytyczne, całość wyjątkowo napięta”

– Nie jesteśmy spokojni o termin zakończenia inwestycji. Całość jest wyjątkowo napięta, dla nas krytyczna – oceniał na sesji Rady Miasta budowę DTŚ Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic.

– Zaawansowanie prac wynosi 70%, a do końca jest nie więcej niż 150 dni. Koniec budowy musi nastąpić 15 grudnia, tak aby można było do końca tego roku rozliczyć unijne dotacje – dodawał.

Przypomnijmy, w ostatnich tygodniach odbyły się spotkania władz Gliwic z wicemarszałkiem województwa Stanisławem Dąbrową, inwestorem, inżynierem kontraktu oraz przedstawicielami wykonawcy. Zdecydowano m.in. o wydłużeniu czasu pracy na budowie, a w razie potrzeby przejściu na system dwuzmianowy.

Na czwartkowej sesji Rady Miasta przyjęto także uchwałę wprowadzającą wyższe opłaty za wywóz odpadów komunalnych.

Głosowanie poprzedziła burzliwa, jak na standardy tej kadencji, dyskusja na temat zasadności uchwały.
– Jak przeglądałem wyniki przetargu, Miasto Gliwice wybierało ofertą jedną z jednej. W jaki sposób Miasto może zapewnić sobie konkurencję, skoro do przetargu staje tylko jedna firma. Dlaczego nie podzielono miasta na sektory, które umożliwiłyby udział w przetargu mniejszym firmom? – pytał radny Dominik Dragon (PO).

– Oczekujemy usługi o pewnym standardzie. Niestety mamy doświadczenia z małymi firmami i przez lata wydawaliśmy do 2 mln złotych rocznie, na usuwanie w Gliwicach dzikich wysypisk. Chcieliśmy uchronić się od takich przypadkowych firm, dlatego podnosiliśmy warunki przetargu – ripostował wiceprezydent Piotr Wieczorek.

Ostatecznie uchwała przeszła głosami radnych Koalicji dla Gliwic Zygmunta Frankiewicza oraz Prawa i Sprawiedliwości (stosunkiem 15 do 8). Przeciw zagłosowała cała PO, niezależny Patryk Hodura i radny SLD Bernard Fic. O szczegółach przegłosowanej uchwały pisaliśmy tutaj.
(msz)
fot. UM Gliwice