W nocy z czwartku na piątek wandale zdemolowali świąteczną dekorację na Placu Mickiewicza. Z figury mikołaja na saniach, został ukradziony cały korpus wraz z głową świętego.
W nocy z czwartku na piątek wandale zdemolowali świąteczną dekorację na Placu Mickiewicza. Z figury mikołaja na saniach, został ukradziony cały korpus wraz z głową świętego.MZUK załamuje ręce, ale nie daje za wygraną. Na skwerze Doncaster pojawiła się w piatek efektowna, 4-metrowa bombka.
– Na Placu Mickiewicza ustawiliśmy sanie z mikołajem i reniferami, które w zeszłym roku były za Urzędem Miejskim. Po dzisiejszej nocy tyle zostało z mikołaja – informuje prezentując zdjęcie zniszczonej ozdoby, Iwona Kokowicz, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych.
To już nie pierwszy raz kiedy świąteczne dekoracje padły łupem wandali. W ostatnich latach szczególną uwagę poświęcili oni choince przy ul. Dworcowej. Zniszczone zostały też świetlne renifery.
W cieniu nocnej dewastacji na Placu Mickiewicza, Miejski Zarząd Usług Komunalnych ustawił dziś nową atrakcję świąteczną na skwerze Doncaster. To długo trzymana w tajemnicy, 4-metrowa bombka. Ozdobę nie tylko można podziwiać, ale także można, a nawet trzeba pod nią przejść. Umiejscowiona jest bowiem na środku alejki spacerowej.
(msz)
fot. MZUK
