Z płyty gliwickiego lotniska wzbije się balon z hrabią Potockim w koszu. Przed nami „Noce pod skrzydłami”

Takiego wydarzenia na gliwickim lotnisku chyba jeszcze nie było. Szykuje się tam dwudniowa impreza „Noce pod skrzydłami”. W programie pokazy, prezentacje, koncert, a nawet projekcja filmu. Wszystkie atrakcje dostępne będą bezpłatnie.

 
14 maja 1790 roku w niebo nad Warszawą wzbił się balonem ekscentryczny hrabia Jan Nepomucen Potocki. Dokładnie 232 lata po tym wydarzeniu na lotnisku na Trynku odbędzie się dwudniowa impreza „Noce pod skrzydłami”. W programie, poza rekonstrukcją lotu balonem, są pokazy i atrakcje dla miłośników lotnictwa, a także duża dawka kultury – w hangarze zagrają m.in. Jazz Band Młynarski – Masecki.

NOCE POD SKRZYDŁAMI – PROGRAM

Jan Potocki herbu Paliwa był polskim pisarzem, który tworzył w języku francuskim. Jego najbardziej znaną książką jest powieść fantastyczno-filozoficzna „Rękopis znaleziony w Saragossie”. Był podróżnikiem, pierwszym polskim archeologiem, posłem na Sejm Czteroletni, doradcą cara Aleksandra I do spraw azjatyckich – światłym umysłem, który wyprzedzał swoją epokę. Po przybyciu do Polski sławnego aeronauty Jeana Pierre’a Blancharda, Potocki zapałał chęcią wzniesienia się nad ziemię.

Udało mu się tego dokonać 14 maja 1790 roku. Jego wyczyn obserwowała licznie zgromadzona publiczność, w tym król Stanisław August Poniatowski.

Z okazji pierwszego „polskiego” lotu balonem na gliwickim lotnisku zaplanowano moc atrakcji – dla powietrznych żeglarzy i nie tylko. Impreza rozpocznie się w sobotę 14 maja o godzinie 13:00 od przylotu samolotów biznesowych. O godzinie 16:15 z Rynku na lotnisko wyruszy powóz zaprzężony w dwa konie. W środku będzie jechał hr. Jan Potocki z nieodłącznym małym białym psem.

Punktualnie o godzinie 17:00 z płyty gliwickiego lotniska wzbije się balon z Potockim w koszu. Po tej widowiskowej rekonstrukcji w niebo wyleci wiatrakowiec (godzina 17:40). Na godzinę 18:20 zaplanowano emocjonujący pokaz akrobacji samolotowej, a o godzinie 18:50 pokaz modeli samolotowych zaprezentuje sekcja modelarska Aeroklubu Gliwice.

Wieczorem impreza przeniesie się do hangaru. O godzinie 20:00 rozpocznie się koncert Jazz Bandu Młynarski – Masecki. To będzie wyjątkowa, muzyczna podróż do epoki, w której królowały swing i tango. Stara tradycja polskich orkiestr jazzowych międzywojnia ożywa w wykonaniu znakomitego pianisty Marcina Maseckiego i wokalisty Jana Emila Młynarskiego.

Po występie rozpocznie się seans filmowy. Pozostając w klimacie retro, obejrzymy polski film z 1938 roku – „Dziewczyna szuka miłości” w reżyserii Romulada Gantkowskiego.

Drugi dzień imprezy „Noce pod skrzydłami” (15 maja) rozpocznie odlot samolotów biznesowych (od godziny 13:00 do 15:30). Na godzinę 17:00 zaplanowano pokaz skoków spadochronowych w wykonaniu gliwickich spadochroniarzy. O godzinie 17:50 w niebo poszybuje Michał Klimaszewski, wicemistrz świata w akrobacji szybowcowej. W sali wykładowej w hangarze o godzinie 18:40 rozpocznie się spotkanie z Włodzimierzem Skalikiem, mistrzem świata w lataniu precyzyjnym.

Weekend pełen wrażeń zakończy solidna dawka kultury. Koncert „Muzyka kina i skandynawski chłód” wykona Cinema Brass Band. Poza przebojami muzyki filmowej z obrazów takich jak: „Ojciec Chrzestny”, „Życie jest piękne” czy „Gwiezdne wojny”, zespół wykona także muzykę skomponowaną w 1941 roku przez Richarda Addinsela do filmu „Niebezpieczne światło księżyca”, z licznymi motywami opartymi na muzyce Fryderyka Chopina.

Na zakończenie „Nocy pod skrzydłami” zaplanowano projekcję „Arktyki” w reżyserii Joego Penny. W islandzkim filmie, poza Madsem Mikkelsenem, wystąpił także „Antek” z Gliwic, czyli samolot Antonow AN-2 należący kiedyś do Aeroklubu.

Po zakończeniu podniebnej kariery „Antek” został wystawiony na sprzedaż, a brazylijski reżyser Joe Penna zaangażował go do roli w swoim filmie. Gdyby nie „Antek”, losy głównego bohatera „Arktyki” potoczyłyby się zupełnie inaczej…

Wstęp na wszystkie wydarzenia w ramach imprezy „Noce pod skrzydłami” jest bezpłatny. Organizatorami wydarzenia są Centrum Kultury Victoria i Aeroklub Gliwicki.

(żms)/UM Gliwice
fot. Aeroklub Gliwice