Dwa przetargi na wykonanie przeglądu Radiostacji Gliwickiej, ogłoszone przez urząd miasta nie przyniosły rozstrzygnięcia.

Powód? Do magistratu wpłynęło 0 (słownie: zero) ofert.

W ramach ekspertyzy stanu technicznego, z wieży miały zostać pobrane próbki drewna, w celu zbadania jego wytrzymałości. Jednak najwyższa drewniana budowla świata na przegląd będzie musiała jeszcze poczekać. Termin składania ofert w pierwszym przetargu minął pod koniec kwietnia. W drugim, w połowie maja.

Niestety, w obu przypadkach do urzędu miasta nie wpłynęła żadna oferta.

Postępowanie unieważniono. Co teraz? Pytamy Monikę Grzeczyńską z Wydziału Kultury i Promocji Miasta.

– Będziemy ogłaszać kolejny przetarg. Ze względu na dwukrotne unieważnienie tego postępowania, zwróciliśmy się do Śląskiej Sieci Metropolitalnej, która wspólnie z nami zajmowała się przeprowadzaniem tych przetargów, o przeanalizowanie wszystkich wymogów formalnych. Zależy nam na rozstrzygnięciu postępowania i wykonaniu ekspertyzy stanu technicznego Radiostacji, a brak zainteresowania wykonawców powoduje, że koniecznością staje się sprawdzenie wszystkich możliwości, w tym np. dokonania modyfikacji warunków przetargu ? wyjaśnia Grzeczyńska.

Swojego zdziwienia całą sytuacją nie ukrywa również Grzegorz Nitkiewicz, prezes Śląskiej Sieci Metropolitalnej, która odpowiada za wieżę.

– Zadbaliśmy o to, by wiadomość o przetargu trafiła do firm z całego kraju. Informacja znalazła się w ogólnopolskich mediach ? m.in. w TVP Info. Przyniosło to pewien skutek, ponieważ w tej sprawie kontaktowała się z nami np. firma z Pomorza. Jednak doszły do nas sygnały, że jeden z wymogów może być trudny do spełnienia – twierdzi Nitkiewicz.

O co konkretnie chodzi?

Potencjalnych oferentów odstraszył najprawdopodobniej wymóg dotyczący doświadczenia w realizacji co najmniej dwóch ekspertyz wież telekomunikacyjnych o wysokości powyżej 90 m.

– Jedna z firm stwierdziła, że gdyby zmniejszyć tę wysokość o jedną trzecią, to byłoby więcej chętnych. Ale z drugiej strony jest różnica pomiędzy 60 a 111 metrami [wysokość Radiostacji ? przyp. red.]. Możliwe też, że okres dwóch tygodni na złożenie kompletnej dokumentacji jest zbyt krótki – dodaje Nitkiewicz.

Póki co, ŚSM i komisja przetargowa przyglądają się wymogom i zastanawiają się nad zmianą warunków dla potencjalnych firm.

Kolejny przetarg na wykonanie ekspertyzy stanu technicznego Radiostacji będzie rozpisany w najbliższych tygodniach.

Miejmy nadzieję, że tym razem znajdą się chętni i jedna z najsłynniejszych budowli na Śląsku doczeka się starannego przeglądu.

Michał Pac Pomarnacki

fot. Katarzyna Klimek