Zabójstwo w centrum Gliwic. Sprawca bił i kopał ofiarę po całym ciele, powodując śmiertelne obrażenia

Na 25 lat pozbawienia wolności Sąd skazał ok. 30-letniego mężczyznę, który pobił i skopał swojego znajomego, doprowadzając do jego śmierci. Obaj byli bezdomni, nadużywali alkoholu i trudnili się żebractwem, poznali się na placu Krakowskim. Finał tej krótkiej znajomości okazał się tragiczny.

Sprawca i ofiara spotkali się po raz pierwszy w lipcu 2023 roku. 30-letni Damian K. i 65-letni Reinhold Ch. razem spożywali napoje alkoholowe, które kupowali za wyżebrane od przechodniów pieniądze. Taka sytuacja trwała do sierpnia, kiedy z nieujawnionych przez prokuraturę przyczyn młodszy z mężczyzn zaatakował starszego. Nie był to pierwszy incydent, jednak ten skutkował śmiercią poszkodowanego.

Zabójstwo w biały dzień w centrum Gliwic

12 sierpnia na skwerze na rogu ulic Dunikowskiego i Wrocławskiej, między godziną 15:01 a 18:30 Damian K. zadał Reinholdowi Ch. liczne uderzenia zaciśniętą pięścią oraz obutą nogą. Sprawca bił i kopał w głowę, klatkę piersiową i jamę brzuszną powodując śmiertelne obrażenia.

Spowodował u pokrzywdzonego rozległe, wielomiejscowe podbiegnięcia krwawe powłok głowy i klatki piersiowej, rozerwanie lewej małżowiny usznej, rozerwanie tkanek miękkich jamy ustnej, obrażenia czaszkowo-mózgowe w postaci lewostronnego krwiaka podtwardówkowego w jamie czaszki z obrzękiem mózgu, wieloodłamowe złamania żeber I-XI po stronie lewej w okolicy łopatkowej i żeber I-XI po stronie prawej w okolicy linii pachowej przedniej, obrażenia płata dolnego płuca lewego przez odłamy kostne, podbiegnięcia krwawe koniuszka serca i wnęki śledziony oraz krwiaki okołonerkowe, w wyniku czego doprowadził do śmierci Reinholda Ch. na skutek narastającej niewydolności wielonarządowej, w tym funkcji mózgu i płuc, której następstwem było zatrzymanie oddychania i krążenia – wymienia rzeczniczka gliwickiej prokuratury Karina Spruś.

W czasie zabójstwa Damian K. znajdował się w stanie nietrzeźwości.

Nie był to pierwszy przejaw agresywnych zachowań ze strony 30-latka wobec starszego znajomego. Jak ustaliła w czasie śledztwa prokuratura, dzień wcześniej między mężczyznami doszło do innej sytuacji, która skutkowała powstaniem obrażeń u Reinholda Ch.

Damian K. zmusił pokrzywdzonego do pilnowania bluzy, a następnie poprzez uderzenie zaciśniętą pięścią w twarz, spowodował u niego obrażenia ciała w postaci stłuczenia i rany prawego łuku brwiowego – dodaje rzeczniczka.

Sprawca usłyszał wyrok

16 kwietnia przed Sądem Okręgowym w Gliwicach zapadł wyrok w sprawie zabójstwa, zmuszania przemocą do określonych zachowań, naruszenia czynności narządów ciała, a także niewywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego wobec swoich małoletnich dzieci przez oskarżonego.

Sąd połączył wszystkie orzeczone kary i wymierzył oskarżonemu karę łączną w wymiarze 25 lat pozbawienia wolności. Nadto Sąd orzekł nawiązki na rzecz osób reprezentujących prawa zmarłego pokrzywdzonego oraz nawiązkę na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej – podsumowuje Spruś.

(żms)/PO Gliwice

Subskrybuj powiadomienia
Powiadom o
5 komentarzy
 najwyżej ocenione
od najnowszych    chronologicznie 
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze