Zabytkowe ogrodzenie kościoła pw. św. Bartłomieja w Szobiszowicach, zniszczone w trakcie policyjnego pościgu, od kilku tygodni jest odbudowywane. Parafii udało się uzyskać środki na ten cel z ubezpieczenia uciekającego kierowcy.
Sprawa miała początek w październiku 2021 roku, kiedy to do kontroli na ulicy Piwnej nie zatrzymał się kierowca jadący volkswagenem golfem. Policjanci podjęli za nim pościg myśląc, że mają do czynienia z pijanym. Prawda było nieco inna – mężczyzna uciekał, bo ciążył na nim wyrok, którego odbycia starał się uniknąć.
Rzecz działa się akurat w niedzielę, wczesnym rankiem. Starający się umknąć kierowca, na terenie Szobiszowic, wjechał na wyłożony częściowo płytami deptak/dojazd do pobliskich ogrodów działkowych, obok których znajduje się kościół. Tam znajdowali się wierni zmierzający akurat na poranną mszę. W tej sytuacji, by uniknąć potencjalnych ofiar, policjanci zdecydowali się zepchnąć uciekające auto na płot. Wskutek uderzenia ogrodzenie zostało częściowo zniszczone.
Odbudowa po kilkunastu miesiącach
Murowane ogrodzenie, którego powstanie datowane jest na 1911 rok, jest zabytkowe – wpłynęło to na przedłużanie się sprawy uzyskania środków na odbudowę z ubezpieczenia kierowcy. Jego odtworzenie zgodnie ze sztuką konserwatorską powodowało, że koszt prac był wyższy, niż w przypadku współczesnych tego rodzaju konstrukcji.
– Ubezpieczyciel sprawcy zdarzenia wypłacił część odszkodowania, ale kwota daleko odbiega od kosztorysu remontu konserwatorskiego. Obecnie Kancelaria Radców Prawnych prowadzi rozmowy z Ubezpieczycielem sprawcy zdarzenia, dotyczące ustalenia ostatecznej wysokości odszkodowania. Liczymy, że na drodze porozumienia stron będzie można uszkodzone ogrodzenie odremontować z środków ubezpieczyciela sprawcy zdarzenia – informował około rok temu proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja, ks. Waldemar Niemczyk.
Dopiero kilka tygodni temu w miejscu zniszczeń zaczęły zachodzić zmiany. Na początku czerwca br. parafia potwierdziła, że prace zostały rozpoczęte. – Jesteśmy na etapie prostowania metalowych elementów – informował proboszcz. W połowie ub. miesiąca rozpoczęte zostały prace ziemne przy rekonstrukcji ogrodzenia. Obecnie spora część zniszczonego obmurowania została odtworzona. Na razie jest w stanie surowym. Wiadomo też, że koszt tych prac zostanie pokryty w całości przez Ubezpieczyciela.
(żms)
fot. 24GLIWICE/ŻMS