Zaczął się sezon wypalania traw. Pożar w rejonie estakady Jana Heweliusza sparaliżował ruch

Wzdłuż torów kolejowych w rejonie Portu i Estakady Jana Heweliusza ktoś podpalił trawy. Akcja gaszenia pożaru trwała prawie 4 godziny, zaangażowano do niej jednostki ochotniczej straży pożarnej z Brzezinki i Ostropy oraz straży zawodowej.

Co roku na wiosnę powraca problem wypalania traw na łąkach, polach i nieużytkach. We wtorek funkcjonariusze straży miejskiej przejeżdżający przez estakadę Jana Heweliusza zauważyli unoszące się kłęby gęstego dymu.

[perfectpullquote align=”full” bordertop=”false” cite=”” link=”” color=”” class=”” size=””]W bliskiej odległości od torów kolejowych paliły się trawy. Na miejsce zdarzenia została wezwana straż pożarna.[/perfectpullquote]

Wiosenne wypalanie traw nie tylko szkodzi środowisku, powodując zniszczenia roślinności i śmierć zwierząt, stanowi także poważne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego. W wyniku bezmyślności osób wypalających, ogień bardzo często rozprzestrzenia się, powodując niszczycielskie w skutkach pożary. Ponadto należy pamiętać, że wypalanie traw jest w naszym kraju zabronione. Grozi za nie kara grzywny, a w przypadku stworzenia zagrożenia dla zdrowia i życia wielu osób oraz spowodowania dużych strat materialnych – nawet do 10 lat pozbawienia wolności (art. 163 § 1 Kodeksu karnego) – czytamy w komunikacie na stronie internetowej straży miejskiej.


Funkcjonariusze przypominają, że zgodnie z art. 131 pkt 12 Ustawy o ochronie przyrody: Kto wypala łąki, pastwiska, nieużytki, rowy, pasy przydrożne, szlaki kolejowe, trzcinowiska lub szuwary- podlega karze aresztu albo grzywny.

(żms)/SM Gliwice