Zaginiony mężczyzna odnalazł się… nietrzeźwy za kierownicą auta. Wiózł kolejne porcje alkoholu

Zaskakujące zakończenie miały poszukiwania mieszkańca Pyskowic. Jak szybko ustalili policjanci, zaginiony poruszał się samochodem, gdy zaś go zatrzymano, okazało się, że jest pijany.

 
Policjanci z Pyskowic przyjęli zawiadomienie o zaginięciu 59-letniego mieszkańca tego miasta. Natychmiast przystąpili do intensywnych poszukiwań i szybko namierzyli samochód, którym przemieszczał się poszukiwany – relacjonuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Po zatrzymaniu volkswagena mundurowi poczuli wyraźny zapach alkoholu, a na siedzeniu auta zobaczyli czteropak piwa oraz butelkę trunku mocniejszego

– dodaje Słomski.

Kierowcę natychmiast zbadano alkomatem – okazało się, że w jego krwi płynie 1,68 promila. Człowiek ten odpowie teraz za złamanie przepisów kodeksu karnego.

Jeden kierowca po spożyciu, drugi z zakazem

Historia zaginionego 59-latka to niejedyny przypadek jazdy na podwójnym gazie, jaki wykryty został podczas minionego weekendu. Na terenie powiatu gliwickiego doszło do wypadku, którego uczestnicy mieli coś na sumieniu.

W sobotni wieczór w Gierałtowicach, na prostym odcinku drogi, prowadzony przez 18-latka citroen berlingo zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z prawidłowo jadącym fiatem punto, prowadzonym przez 35-latka. W zdarzeniu obrażeń doznali obaj kierujący oraz pasażer citroena, rówieśnik kierowcy. Na szczęście obrażenia nie zagrażają ich życiu – przekazuje Słomski.

Policjanci zbadali stan trzeźwości uczestników zdarzenia. Okazało się, że we krwi 18-latka znajduje się 0,22 promila alkoholu. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Z kolei kontrola pokrzywdzonego wykazała, że był trzeźwy, ale… nie miał prawa w ogóle znaleźć się za kierownicą. Podróżował swoim autem, mimo ciążącego na nim sądowego zakazu kierowania – podsumowuje Słomski. Obu zatrzymanych czekają teraz procesy karne i wyroki.

(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice