Zielony teren na osiedlu Sikornik nie zostanie sprzedany – poinformował Urząd Miejski. Przypomnijmy, że nieruchomość składająca się z dwóch działek z budynkiem handlowym przy ulicy Kormoranów, decyzją poprzednich władz Gliwic miała być przeznaczona do zbycia.
Mieszkańcy dzielnicy, zaniepokojeni są tym faktem, zbierali podpisy pod petycją z prośbą o wstrzymanie tych zamierzeń, co wspierała Rada Dzielnicy Sikornik. – Teren jest czynny biologicznie, jest to miejsce schronienia, żerowania i rozrodu ptaków, w tym gatunków chronionych oraz małych ssaków w tym jeży. Powierzchnia jest chłonna, która równoważy powierzchnie uszczelnione (chodniki, jezdnię, boiska sportowe). Drzewa i zakrzewienia chronią okoliczne budynki przed upałem (chłodzenie i cieniowanie), jest mała retencja dzięki starodrzewiu i rozbudowanym systemom korzeniowym – czytamy we wpisie na stronie Rady w mediach społecznościowych.
Gdy jeszcze w czerwcu pytaliśmy o to w gliwickim magistracie informowano nas, że sprawa jest analizowana. W poniedziałek, 8 lipca, na stronie UM Gliwice zamieszczono informację o decyzjach w tej sprawie.
Chodzi o parcele nr 649 i 650 w obrębie Sikornik zabudowane budynkiem handlowo-usługowym, które znajdują się w sąsiedztwie szkoły, a także zabudowy mieszkaniowej.
Zarządzenie dotyczące zbycia wydano pod koniec marca br. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego kompleks znajduje się na terenie oznaczonym jako 21 U – istniejących usług i drobnej wytwórczości, którego przeznaczeniem uzupełniającym może być budownictwo mieszkaniowe. Pisaliśmy o tym tu:
Zielony teren pozostanie do dyspozycji gliwiczan
– To jedna z wielu przestrzeni przewidzianych przez dawnych projektantów Sikornika, mających zapewnić mieszkańcom okolicznych bloków odpowiednie doświetlenie mieszkań, oddech i bliskość zieleni, a zarazem dostęp do tak potrzebnych na co dzień, drobnych usług. Stojący na działce nr 649 niewielki budynek handlowy do czerwca 2022 roku był dzierżawiony pod działalność sklepu spożywczego. Po bezskutecznie przeprowadzonym przetargu nieograniczonym na wysokość czynszu, obiekt wiosną tego roku został wystawiony na sprzedaż – informuje miasto.
Pojawiły się głosy, że działki zostaną wykupione i zabudowane przez prywatnego dewelopera. Obecne władze Gliwic postanowiły przyjrzeć się sprawie. Zapadła decyzja o wycofaniu działek ze sprzedaży. Teraz urzędnicy przygotują optymalne plany ich zagospodarowania
– dodaje magistrat.
Miasto podkreśla przy okazji, że po wyłonieniu kandydata w naborze na stanowisko miejskiego urbanisty, to on zajmie się kreowaniem tego rodzaju zmian w przestrzeni Gliwic. Termin składania aplikacji upłynie w poniedziałek, 8 lipca. Niebawem więc dowiemy się (najprawdopodobniej) kto obejmie tę funkcję.
(żms)
fot. D. Nita-Garbiec/UM Gliwice