Na MOP-ach dochodzi do kradzieży mienia pozostawionego wewnątrz pojazdów, a sprawcy bywają na prawdę zuchwali. „Przestępcy nie zważają na to, czy pojeździe przebywał w danej chwili kierowca” – przestrzega policja.
O kradzieżach w Miejscach Obsługi Podróżnych policja informowała już jakiś czas temu, teraz ponownie przed nimi ostrzega, bo wygląda na to, że złodzieje te miejsca właśnie upatrzyli sobie do realizacji swego procederu. W ubiegłym tygodniu przy autostradach doszło do kilku tego rodzaju zdarzeń. Zawodowi kierowcy narażeni są na te przestępstwa szczególnie w godzinach nocnych.
W okresie letnim, często z powodu wysokich temperatur panujących w nocy, zawodowi kierowcy odbywający odpoczynek na MOP-ach uchylają okna w swoich pojazdach. Niestety, przestępcy mają wtedy najmniej „pracy” i dokonują bezszelestnego zaboru cennych przedmiotów
– informuje gliwicka policja. – W innych przypadkach dochodzi do wybicia szyby i szybkiego zaboru mienia. Przestępcy nie zważają na to, czy pojeździe przebywał w danej chwili kierowca – dodaje KMP Gliwice.
Nie trzeba szczególnie się wysilać, by znaleźć komunikaty, gdzie szukani są świadkowie tego rodzaju zdarzeń. Na przykład na terenie MOP Proboszczowice nieznany sprawca (właśnie po uprzednim wybiciu przednich szyb w pojeździe marki Opel Movano) zabrał z auta saszetkę wraz z jej zawartością. Na MOP Chechło także wybito szybę Fiata Ducato, tym razem od strony pasażera, przedmiot kradzieży był z grubsza ten sam.
Przestrzegamy, aby przed przystąpieniem do odpoczynku kierowcy w odpowiedni sposób zabezpieczali portfele, dokumenty, telefony i inne cenne przedmioty w miejscach możliwie trudno dostępnych i oddalonych od okien w pojeździe. Dodatkowo należy pamiętać, aby żadnych przedmiotów nie pozostawiać na podszybiu pojazdu
– apeluje policja, która przypomina rzecz zdawałoby się oczywistą – by dobrze zamykać drzwi pojazdu i sprawdzać, czy faktycznie są one zamknięte. – Czasami może nam się wydawać, że pojazd jest zamknięty, kiedy w rzeczywistości przestępcy mogą wykorzystywać urządzenia do zagłuszania sygnałów. Po oddaleniu się kierowcy od pojazdu po prostu otwierają drzwi i dokonują kradzieży – podsumowuje KMP Gliwice.
(żms)/KMP Gliwice
fot. KMP Gliwice
