Wiceprezydent Mariusz Śpiewok przejmuje nadzór nad miejskim spółkami. Decyzję w tej sprawie podjął w ubiegłą środę prezydent Adam Neumann.
Do tej pory nadzór ten pełniła trzecia wiceprezydent Ewa Weber. Wcześniej, za rządów Zygmunta Frankiewicza za spółki miejskie odpowiadał Piotr Wieczorek.
Zarządzenie prezydenta Neumanna nie zawiera uzasadnienia. Magistrat przekazuje, że zmiana podyktowana jest charakterem prac podejmowanych przez Mariusza Śpiewoka i pozwoli na usprawnienie działań zarządu miasta.
Nie jest jednak tajemnicą, że nadzór nad spółkami miejskim (szczególnie w Gliwicach, gdzie spółek komunalnych jest dużo i obracają dużymi pieniędzmi) ma duże znaczenie. Także w sensie politycznym. I jak wynika z nieoficjalnych doniesień, to właśnie polityka może stać za decyzjami Neumanna. W środowisku magistrackim ma trwać walka o przyszłą nominację prezydencką, ale też o schedę po ciągle wpływowym w mieście Zygmuncie Frankiewiczu.
W kontekście przyszłych wyborów, w medialnych spekulacjach pojawia się kilka nazwisk związanych z ugrupowaniem prezydenckim. Na razie brakuje jednak konkretów, a jako potencjalni kandydaci typowani są niemal wszyscy urzędnicy piastujący kluczowe funkcje w mieście. Oprócz prezydenta Neumanna (w niedawnym wywiadzie dla Radia Piekary odmówił jednoznacznej deklaracji czy zamierza ubiegać się o reelekcję) wymieniani są także jego zastępcy, wspomniani Mariusz Śpiewok i Ewa Weber oraz wieloletni przewodniczący Rady Miasta Marek Pszonak.
WEBER SŁABSZA W URZĘDZIE, MOCNIEJSZA W PO
Choć decyzja Adama Neumanna ogranicza wpływy Ewy Weber strukturach urzędu, wiceprezydent niedawno umocniła swoją pozycję w lokalnej PO. Pod koniec października została szefową koła miejskiego Platformy (w miejsce posłanki Marty Golbik).
– Wybór na przewodniczącą Koła Miejskiego Platformy Obywatelskiej w Gliwicach to dla mnie przede wszystkim zaszczyt, ale też zaufanie, którym mnie obdarzyliście. To również wyzwanie i duża odpowiedzialność, którym chcę dla was sprostać. Wspólna praca na rzecz Gliwic i naszego kraju jest dla mnie priorytetem. Liczę na dobrą współpracę, działanie i budowanie zaufania społecznego – komentowała na FB.
W praktyce jednak rola Weber w gliwickich strukturach PO będzie ograniczona i uzależniona od decyzji partyjnej góry. W Gliwicach funkcjonuje bowiem drugie koło PO „Aktywni Gliwice” pod przewodnictwem Katarzyny Kuczyńskiej-Budki. Nadrzędną wobec nich rolę pełnią powiatowe struktury PO, gdzie lideruje Paweł Kobyliński związany z Aktywnymi, a nie z kołem zarządzanym przez Weber.
(msz)