Zmusili do podwiezienia do innego miasta i ujawnienia PIN. Dwa rozboje, podejrzani w rękach policji

fot. zdj. poglądowe

Dwa rozboje miały miejsce w miniony weekend w Gliwicach i na trenie powiatu. W obu przypadkach groźba użycia przemocy wystarczyła napastnikom do osiągnięcia zamierzonego celu. Na szczęście podejrzani są już w rękach policji. Niektórzy nie po raz pierwszy.

 
Oba zdarzenia miały miejsce w sobotę wieczorem.

Około godziny 20:30, na parkingu przy ulicy Gwarków w Gliwicach, doszło do rozboju. Trzej młodzi mężczyźni zostali zaczepieni przez innego mężczyznę oraz towarzyszącą mu kobietę. Para zachowywała się bardzo agresywnie, groziła pobiciem. Atletyczna budowa ciała i wzrost około 190 cm napastnika wzbudził w zaatakowanych obawy, wykonali więc żądanie wydania telefonów, a następnie zawiezienia sprawców samochodem do Świętochłowic – informuje podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy KMP Gliwice.

Policjanci z III komisariatu, otrzymawszy zgłoszenie, wytypowali podejrzaną parę, po czym przystąpili do namierzania i zatrzymania. Sprawców ujęto już na drugi dzień. Okazali się nimi mieszkańcy Gliwic, 33-latek i 23-latka

– dodaje Słomski.

Druga sytuacja wydarzyła się niedługo później, około 22:00 na boisku przy ulicy Zwycięstwa w Knurowie. Tym razem występowała przewaga liczebna napastników.

Trzej młodzi sprawcy w wieku 18, 17 i 16 lat zaczepili 18-letniego knurowianina i grożąc pobiciem oraz użyciem paralizatora, skradli mu telefon i kartę płatniczą. Zmusili napadniętego do ujawnienia kodu PIN, a po wypłaceniu 2 tys. zł, uciekli. Kryminalni z knurowskiego komisariatu szybko namierzyli, wytropili i zatrzymali całą trójkę. Jeden z napastników okazał się być poszukiwanym do osadzenia w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym za przestępstwa z przeszłości – przekazuje oficer prasowy.

Przypomnijmy, że za rozbój grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

(żms)/KMP Gliwice
fot. zdj. poglądowe