Piotr Strach będzie liderem listy Trzeciej Drogi w wyborach do Sejmu w okręgu gliwickim. Wbrew wielu spekulacjom na liście nie znalazło się żadne rozpoznawalne nazwisko z Gliwic.
Strach to przedsiębiorca z branży transportowej i lider częstochowskich struktur Polski 2050. Mieszka w Częstochowie i w tym mieście przed laty był miejskim radnym (z lokalnego stowarzyszenia KW Mieszkańcy Częstochowy). Próbował swoich sił także w poprzednich wyborach do Sejmu startując z ramienia Bezpartyjnych i Samorządowców. W okręgu częstochowskim uzyskał 352 głosy. Skąd więc w tym roku start z „gliwickiego” okręgu 29?
Fot. piotrstrach.pl
– Osobiście związany jestem z nim rodzinnie. Od strony mamy rodzina pochodzi częściowo z Bytomia i Radzionkowa. Od strony taty rodzina pochodzi z gminy Konopiska – mówi nam Piotr Strach. – Zawodowo od wielu lat na terenie całego woj.śląskiego (w tym Gliwic, Bytomia, Zabrza, czy gminach pow.tarnogorskiego) nasze rodzinne firmy STRACH zajmują się szeroko rozumianymi usługami komunalnymi. m.in. wywozem śmieci i nieczystości płynnych, usługami koszenia traw i utrzymaniem zieleni czy sprzątaniem osiedli – dodaje.
Strach podkreśla, że od dawna zajmuje się sprawami ochrony środowiska, ekologii, zmian klimatu i recyklingu. Jako poseł wśród głównych priorytetów chce postawić na kwestie bezpieczeństwa, gospodarkę i ekologię.
TRZECIA DROGA BEZ SILNEJ REPREZENTACJI Z GLIWIC
Oficjalnie listy Trzeciej Drogi mają zostać zaprezentowane w czwartek. Z naszych informacji wynika, że znajdzie się na nich miejsce tylko dla dwóch nazwisk z Gliwic. Będzie to Rafał Cybul i Elżbieta Kowalczyk. Cybul dał się poznać gliwiczanom wiosną tego roku w ramach akcji stawiania jadłodzielni (przeczytaj –> Lokalni politycy różnych opcji stawiają jadłodzielnie. Miejsc do podzielenia się żywnością przybywa). Mimo wszystko, spekulowano jednak, że Gliwice na listach Trzeciej Drogi reprezentowane będą przez nazwisko „z pierwszych stron gazet”. W kuluarach mówiło się o przewodniczącym Rady Miasta Marku Pszonaku. Pszonak w programie „Gość dnia” nie odniósł się do tych plotek, a ostatecznie znalazł się na liście KO. Również Strach zaprzecza, że takie rozwiązanie było brane pod uwagę.
– Nie było nic na rzeczy, wszędzie jest mnóstwo spekulacji – komentuje.
Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. Do zdobycia w „okręgu gliwickim” numer 29 (obejmującym także powiat gliwicki, powiat tarnogórski, Zabrze i Bytom) jest 9 mandatów.
(msz)
