Zaczęło się od otarcia lusterka innego pojazdu. Na słowne upomnienie kierowca golfa zareagował agresją.
Wszystko działo się na oczach wielu świadków i… kamer monitoringu. Zatrzymany sprawca trafił do policyjnego aresztu, a jego wspólnicy są poszukiwani.
We wtorek, około 19.00 w rejonie skrzyżowania ulic Tarnogórskiej i Opolskiej w Gliwicach, kierowcy oraz piesi byli świadkami groźnie wyglądającej bijatyki. Dzięki szybkiej reakcji jednego z mężczyzn i monitoringowi, sprawcy odpowiedzą za pobicie. Jeden z nich – 20-letni gliwiczanin – usłyszał już zarzuty. Zatrzymanie jego dwóch kompanów jest tylko kwestią czasu.
Przyczyną agresywnej reakcji 20-letniego kierowcy golfa było zwrócenie uwagi przez świadka na przytarcie lusterkiem lusterka innego pojazdu.
Kierujący zawrócił samochód i przybiegł wraz ze swoimi pasażerami, by odreagować ?zniewagę?. Wszystko na oczach mieszkańców Gliwic, pieszych oraz kierowców. Natychmiastowe zgłoszenie i film zarejestrowany przez monitoring miejski dały efekt. Po kilkunastu minutach główny sprawca znajdował się już w policyjnym areszcie. Za bójkę i pobicie kodeks karny przewiduje karę do 3 lat więzienia. (kmp)